piątek, 25 kwietnia 2014

Mateusz *74

Wiek: 3 lata i niecałe 3 miesiące

Dostałem się do przedszkola w Sopocie. Ze zwykłej rekrutacji, bez żadnych znajomości, układów, bez fikcyjnych separacji czy rozwodów. Mimo, że mieszkam w Chwaszczynie, w dowodach rodziców w Gdyni, a udało nam się zakwalifikować do przedszkola w Sopocie! Można? Można :)

Przedszkole znajduje się w budynku na przeciwko hotelu, w którym pracuje mama. Ona się śmieje, że z pubu będzie mogła sobie podglądać jak się bawię na placu zabaw :) Oczywiście to jest super bo będziemy razem jeździć i wracać i nie będę musiał czekać godzinę zanim mama czy tata dojadą do mnie w korkach. 

Podobno startujemy jeszcze w wyścigu szczurków do trzech gdyńskich przedszkoli. Ale będzie ubaw jak się okaże, że jeszcze będziemy mogli sobie wybierać placówkę. Luksus normalnie. 

Jesteśmy bardzo happy!

Mati




1 komentarz:

  1. Super! Będzie Wam bardzo wygodnie. Gdyby coś się działo (oby nie) będziesz mogła być u dziecka w kilka minut.
    Ależ będzie z niego przystojniak. Jakby co, będę wiedziała, gdzie uderzać po zięcia;)

    OdpowiedzUsuń